Piernik staropolski dojrzewający:
0,5 L miodu
2 niepełne szklanki cukru (dałam połowę mniej)
kostka margaryny (250g)
1 kg mąki tortowej
3 jajka
3 łyżeczki sody
1/2 szklanki mleka
szczypta soli
3 opakowania przypraw do piernika
bakalie (pominęłam)
Miód + cukier + margaryna - ogrzewamy w garnku do rozpuszczenia. Zostawiamy do ostudzenia. Potem dodajemy mąkę wymieszaną z przyprawami, szczyptę soli, jajka, sodę wymieszaną w mleku. Wyrabiamy ciasto. Na końcu dodajemy bakalie.
Takie ciasto powinno stać 4 tygodnie w chłodnym miejscu - w piwnicy, komórce itp., raczej nie w lodówce. (W szklanym, emaliowanym, lub kamionkowym naczyniu, przykryte folią i ściereczką).
Po 3 tygodniach - upiec - 40 - 45 minut w 160- 180 C.
Upieczone ciasto powinno także poleżeć kilka dni, aby zmiękło, zawinąć w ściereczkę.
Można go przełożyć powidłami, masą orzechową lub grysikową, a na wierzch - lukier, lub polewa czekoladowa.
Śledź po kaszubsku:
Marynata:
500g filetów typu matjas
duża cebula pokrojona w plasterki
2 szkl. wody
szkl. octu winnego
ziele angielskie, pieprz w kulkach
łyżka cukru
Sos:
majeranek
garść rodzynek
kilka suszonych śliwek
sól, pieprz
mała cebula
łyżeczka cukru
2 liście laurowe
majeranek
koncentrat pomidorowy
Zagotować wodę z octem i przyprawami, chwilkę potrzymać na ogniu i ostudzić. Zalać marynatą śledzie i ostawić na noc.
Rozgrzać olej, podsmażyć pokrojoną w piórka cebulę. Dodać rodzynki i śliwki, wsypać cukier, smażyć 5 minut. Dodać koncentrat, dusić 5 minut. Zdjąć z ognia, doprawić solą, pieprzem i majerankiem. Do wystudzonego sosu dodać śledzie, wymieszać, odstawić na kilka godzin do lodówki.
Sałatka jarzynowa tradycyjna.
Karp w galarecie:
karp (1-1,5 kg)
wywar:
2 cebule
marchewka
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
7 ziaren pieprzu
sól, cukier
1,5 l wody
galareta:
ok. 2l wywaru
kilka łyżek rodzynek
2 jajka ugotowane
pół cytryny
płatki migdałów do posypania
4 łyżki żelatyny
6 łyżek wody
wywar:
2 cebule
marchewka
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
7 ziaren pieprzu
sól, cukier
1,5 l wody
galareta:
ok. 2l wywaru
kilka łyżek rodzynek
2 jajka ugotowane
pół cytryny
płatki migdałów do posypania
4 łyżki żelatyny
6 łyżek wody
Karpia sprawić, opłukać, pokroić w dzwonka szerokości 4 cm. Z warzyw, soli i wody ugotować wywar. Wyjąć warzywa,pokroić, do wywaru włożyć rybę i gotować na małym ogniu 20-30 minut. Wyjąć rybę i usunąć ości.
Przyrządzić galaretę: wywar z cebulą przetrzeć przez sito, dodać sparzone rodzynki,doprawić cukrem i solą. Żelatynę rozprowadzić w zimnej wodzie, wymieszać z pół szklanki gorącego wywaru. Wlać do pozostałego wywaru, zamieszać. Podgrzewać powoli aż do zawrzenia, zdjąć z ognia i schłodzić, aby galareta lekko skrzepła.
Na półmisku ułożyć warzywa, dzwonka karpia i zalać galaretą, układając na wierzchu plasterki cytryny i posypując wierzch plasterkami migdałów.
Przyrządzić galaretę: wywar z cebulą przetrzeć przez sito, dodać sparzone rodzynki,doprawić cukrem i solą. Żelatynę rozprowadzić w zimnej wodzie, wymieszać z pół szklanki gorącego wywaru. Wlać do pozostałego wywaru, zamieszać. Podgrzewać powoli aż do zawrzenia, zdjąć z ognia i schłodzić, aby galareta lekko skrzepła.
Na półmisku ułożyć warzywa, dzwonka karpia i zalać galaretą, układając na wierzchu plasterki cytryny i posypując wierzch plasterkami migdałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz